Weselne zdjęcia

Sobota, 3 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria do 50 km
Początek mocny - do Kwiatonowic średnia ponad 33 km/h. Na pewno mały bus MZK miał w tym swój udział - vmax za nim na Chopina ;). Potem troszkę wymęczony podjazd w Kwiatonowicach - nie byłem jeszcze dość dobrze rozgrzany. Dalej przez Sitnicę do Rożnowic - oglądam zdjęcia z wesela w bardzo miłym towarzystwie ;). Czas szybko ucieka i ja w końcu też - do Biecza cały czas około 35 km/h - wylali tam niedawno dywan :D. W miasteczku skręcam na autostradę biecką dla odmiany od prostej w Strzeszynie, nawet miło się jedzie. Libusza, Klęczany zadziwiająco mocno... W mieście nieco zwalniam (nawierzchnia na Bieckiej), ale i tak wole to od obwodnicy. Na Legionów chciałem się wypiąć, żeby zagadać do kolegi a tu lipa ;/. But kręci się w pedale - tzn. śruby na bloku puściły i blok się kręci ;/. Szybko do domu i na szczęście tym razem łatwiej się wypinam niż kiedyś, nie niszcząc podeszwy. Jakoś to naprawiam, obracając podkładkę pod blok, bo chyba gwint wewnętrzny się wyrobił i niszczy śrubki i dalej to już wiadomo co się dzieje ;/. Pojeździmy, zobaczymy...



Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ytuma

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]