Freedom

Niedziela, 13 czerwca 2010 · Komentarze(8)
Kategoria >50 km, z Tomkiem
W nocy wróciłem z centralnego etapu ogólnopolskiej Olimpiady Losy Żołnierza i Dzieje Oręża Polskiego: od Cedyni do Orszy". 12 miejsce na 41 zawodników, więc nie jest źle - brakło szczęścia (tj. trafienia na to o co akurat zapytali + przewaga doświadczenia niektórych zawodników). Świetni ludzie, pogoda upalna, niezapomniane, "potogenne" przejazdy MZK, trzeba to kiedyś powtórzyć!
W stolicy nie obyło się bez kolarstwa, oto parking przed Centralna Biblioteką Wojskową:









To chyba dla zrównoważenia lusterka, lampek z drugiej strony...


What's that?!

Ale do rzeczy. Konkurs za mną, jeszcze 4 dni szkoły, ale wolność już się zaczęła.


Małe nieporozumienia z Tomkiem i trochę nadprogramowych km. Od Stróżówki śmigamy razem. Do Ciężkowic mniej lub bardziej pod wiatr. Zjazd do Bobowej dziurawy, przy 60 km/h blokuje mnie bus, Tomek siada mu na koło i wyciąga te 7 dych. Nie wiedział jaki jest stan nawierzchni ;p. Na rynek do Ciężkowic wcześniejszym zjazdem. Od tego podjazdu zaczyna się ogień na hopach. Z zanotowanych danych: na jednej trzymałem pod górę 33 km/h, a w Gorlicach na światła na Stróżowskiej nawet 35 km/h.
Średnia mimo tego słaba, ale na połowie trasy asfalt był tak tragiczny, że na zjazdach nie nadrabialiśmy czasu straconego pod górę, na zmiany tez opcji nie było...

Dzięki, było ostro xD

P.S. Jak to dziwnie nie dodać ptaszka przy kategorii +70 km/h, dawno tego nie grali :D. Prędkość maksymalna taka, że wstyd dodawać ;).
P.S.2 Zerwana jezdnia przed Zborowicami:

Komentarze (8)

Kubicki wymiatasz... xD gratulacje :* a co do zdj to i tak najlepsze sa te w mzk xD powiedziałabym z cyklu: "Kubicki show" xD

domi901 20:00 piątek, 18 czerwca 2010

12 miejsce na całą Polskę to duży sukces, gratuluję :) a ten rower full wypas :D

yeti91 20:34 poniedziałek, 14 czerwca 2010

Szwajcarzy do tej pory jeżdżą na rowerach po górach!

pozdRawiam

robin 19:32 poniedziałek, 14 czerwca 2010

A co do roweru ze zdjecia- przynajmnie jeden na swiiecie istnieje cięższy i mnie j wygodny i praktyczny niż mójD: chociaż kto go wie moze ten caly sprzzet służy np. do wystrzeliwania na ksiezyc:D

Anonimowy tchórz(i tak wiesz kto=P) 16:42 poniedziałek, 14 czerwca 2010

Shem - ja akurat mu wierze, bo wiedze to on na pewno miał, co widac po niskiej liczbie kilometrów na rowerze ostatnio;P;p;p

Anonimowy tchórz(i tak wiesz kto=P) 16:40 poniedziałek, 14 czerwca 2010

Pytania nie siadły to najlepsza wymówka ;-)

shem 16:07 poniedziałek, 14 czerwca 2010

rakieta lezy obok :D

bartek9007 15:14 poniedziałek, 14 czerwca 2010

No ciekawy, ciekawy rower :D Na takim to chyba na wojnę można nawet jechać. Pewnie gdzieś w środku ma ukryte jakieś działko przeciwpancerne :D

vanhelsing 15:04 poniedziałek, 14 czerwca 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa esciu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]