spacer po Kielcach

Niedziela, 31 października 2010 · Komentarze(3)
Kategoria do 50 km
W sobotę zawitałem do Kielc, by odwiedzić groby bliskich w okolicy, a w niedziele udało się znaleźć trochę czasu na mały rowerowy spacer po Kielcach. Pożyczyłem od wujka Kellysa i w drogę ;).


Pod blokiem.

Ciężko się tym mtb jeździło, pogoda ładna, zdjęć dużo, więc i km za dużo nie zrobiłem ;). Ot, taka przejażdżka po ciekawszych miejscach: ul. Sienkiewicza, Kadzielnia, Karczówka.

Fotoreportaż z miasta:


Bloki nad Silnicą, os. Sady.


Silnica na Sienkiewicza.


Kościół pw. św. Krzyża i charakterystyczny dworzec autobusowy.




Hotel Łysogóry przy ul. Żelaznej, po lewej stronie w tle najwyższy (o ile się nic nie zmieniło) 13-piętrowy biurowiec na Nowym Świecie.

A tu pare ujęć z parku:









Budynek Izby Dziecka.





Kadzielnia:

W tle Karczówka.









Dalej skierowałem się na Karczówkę, wzniesienie górujące nad miastem, gdzie znajduje się klasztor, o który w czasie potopu szwedzkiego odbyła się widowiskowa bitwa.

Podjazd wiedzie najpierw około 500 metrów po bruku, a potem po ładnie ułożonych kamieniach. Właśnie w tamtym momencie jest pokaźna stromizna, którą o dziwo udało uwiecznić się na zdjęciach:


Początek po bruku.


Końcówka po kamykach.




kellys scorpio.


Szeroka panorama miasta, szczegóły na picasie.




Klasztor.

Do domu wróciłem przez 1 maja:







Kościół pw. św. Krzyża.



I na koniec ja sam, w dość oryginalnych okularkach wujka:




pierwszy dzień
drugi dzień

I na koniec dwie migawki z dnia poprzedniego:


Komentarze (3)

Hej! Dawno nie nacieszyłam tak oczu zdjęciami! Świetne kadry:) Okulary wymiatają!
Pozdrower!!!

kuguar 20:56 środa, 10 listopada 2010

Kubickiiii!!!!!!!!!!! Jak ja cie dawno nie widziałam!!!!!!!!!!!!! Za 2 tyg jestem na weekend w domu wiec mamy się zobaczyć w końcu wszyscy, musowo! A to zdjęcie z gołębiami mnie rozwaliło :D Wiecej tego tałatajstwa niż w krk:)

Anonimowy tchórz 16:13 środa, 3 listopada 2010

Bardzo ładne fotki. Ja się zaniedbałem z fotografiami, ale ile można ciągle to samo focić, jak się jeździ w tym samym terenie? Zresztą zdjęcia aparatem z telefonu, to nie to. Twoje są super.
Pozdrawiam :)

Isgenaroth 14:42 poniedziałek, 1 listopada 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa upace

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]