Drag nach Osten

Poniedziałek, 27 lipca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria do 50 km
Och! Ach! Tak w skrócie mogę opisać jazdę na Giancie ;) Dzisiaj przyszedł czas na porządny test, nie do końca jeszcze się przyzwyczaiłem. Wybrałem płaską trasę do Biecza.

Cięcie odchodziło straszne, porównując poprzedni rower. 34-35 km/h i 2-3 zębatki w zapasie. Na wyższych biegach naprawdę ciężko się już jechało. Jak się okazało było to i tak chyba za szybko, bo zacząłem odczuwać nogi i z powrotem 31-33 km/h. Niemniej jednak zobaczymy co będzie jak się przyzwyczaję i będę "czuł", że tak się dziwnie wyrażę, Gianta ;)

Niestety z powodu małej domowej awarii nie doszła do skutku wycieczka w stronę Rzeszowa z towarzystwem, mówi się trudno :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piece

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]